piątek, 30 marca 2012

Na dobry początek, czyli coś od autorek...

Tak więc, jak widzicie blog prowadzi jakaś tajemnicza B i intrygująca X... Praktycznie nie pytajcie czemu tak jest... Znam się z X jakieś 12 lat i od zawsze jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami, ale jak wszyscy nie jesteśmy doskonałe... miałyśmy parę sprzeczek tu i ówdzie, o to i o tamto:) A czemu takie imiona? Stwierdziłyśmy, że lepiej jest być anonimowym pisarzem, więc tak jakoś wyszło - ja jestem B, bo... (zaraz się dowiecie), natomiast X jest X, bo jakoś tak się przyjęło, że mówi się do niej X-mass (pewnie albo chodzi o polskie znaczenie "mass" z tyłu albo o to, że chciała być anonimowa, a zwykle X-em oznacza się niewiadomą... tak, tak na serio nie wiedziałyśmy jak ją nazwać).  Może opiszę w skrócie każdą z nas, z osobna, a potem powiem czemu założyłyśmy bloga i co na nim znajdziecie...
X - Bardzo wysoka - do gwiazd sięga nie tylko wzrostem, ale i humorem. Ładnie rysuje (choć uważa, że to moja broższka), ale potrafi sama wysłyszeć dźwięki i je powtórzyć na keyboardzie...
Więc faktem jest talent muzyczny...Tak, jest fanką One direction:)Często ma nagłe napady weny lub jej całkowity brak... Nigdy jeszcze nie widziałam jej smutnej,a gdy już jest, to z powodu jakiś bardzo poważnych powodów, a czasem z powodu jakiś drobnostek...Ale ma w sobie niezmierne pokłady dobra i radości, której zazdrości jej nie jeden... Nie jestem pewna czy mogę ją określić jako optymistkę, ale ona taka właśnie jest...Ale kończmy to wychwalanie i powiedzmy o wadach! Yyyy...  trudne tak-owóż znaleźć w kimś kto cię uzupełnia...

B - Jestem niższa od X, ale głowę zawsze mam w chmurach... Potrafię godzinami czytać książki, uwielbiam horrory i słucham rocka, a do tego wszystkiego moje prawdziwe imię mam po kocie... Kocham rysować, na ogół spędzam całe weekendy nad moimi pracami albo i w tygodniu siedzę do wieczora, by udoskonalić to, co z wyszło spod mojego ołówka. Prowadzę bloga o rzeczach, które wydają mi się najważniejsze, jak i o ciekawych tematach, znajdują się tam też moje rysunki (http://whenzombiescomeiwillbesafe.blogspot.com/), tak od brainiakowej, wzięło się B:) A wady? Jestem czasem niepoprawną optymistką i niektóre największe wartości, traktuję jako słabości...

O blogu, 
czyli transformacje/informacje... 

Blog powstał, dlatego, że w życiu chodzi o to by innym dawać, jak najwięcej od siebie. No i zwyczajnie nam się nudziło.
O czym będzie? W skrócie X kocha One direction (a w szczególności Zayna  Malika), a ja pomimo że ich nie słucham, mam drobną słabość do Harrego Stylesa:)
Na blogu będziemy pisać o 1d imaginy i opowiadania, wstawiać ciekawostki i własne komixxy, wykonane po nocach...

Wasza B




5 komentarzy:

  1. Super! :D Jak to imię po kocie? ; o Świetnie się zaczyna, czekam na nexta : D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś tak wyszło, rodzice nie wiedzieli,a właściwie nie mieli pomysłu, jak mnie nazwać... a było tak, że przed moimi narodzinami kupili kota (dachowca) i dali mu imię, które po przyjściu na świat otrzymałam:D Dosyć fajnie... Przynajmniej mam coś wspólnego z Indianą Jonesem (imię po psie) :D - B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli masz na imię Indiana? : D

      Usuń
    2. Nie:D A właściwie szkoda... Wtedy gdy to pisałam, miałam na myśli to,że wspólną cechą (moją i Indiany J.) jest to, iż oboje mamy imiona po najpopularniejszych zwierzętach domowych:D tak, los nie obdarzył naszych rodziców pomysłowością... A jeśli korci was moje prawdziwe imię to zapraszam na mojego drugiego bloga, gdzie (nie tylko na samym początku) je zdradzam!:D

      Usuń
  3. Wiesz co B jestem bardzo podobna do cb :D jakich kapel suchasz ?? ^^ @cenedia

    OdpowiedzUsuń